Kąpiel w fontannie – sposób na ochłodę czy chorobę?

Powróć do listy artykułów

Wraz z nadejściem lata i uruchomieniem miejskich fontann, coraz więcej osób szuka sposobu na schłodzenie organizmu w publicznych fontannach. I chociaż kąpiel w takim miejscu może wydawać się atrakcyjnym sposobem na orzeźwienie, warto pamiętać, że wiąże się ona z poważnymi zagrożeniami dla zdrowia a nawet życia człowieka.

W poniedziałek Główny Inspektorat Sanitarny wydał komunikat z ostrzeżeniem przed kąpielami w fontannach. Niestety wciąż wiele osób nie wie, że woda z wodotrysków nie jest przeznaczona do kąpieli oraz spożywania. Woda w fontannach krąży w tak zwanym obiegu zamkniętym – oznacza to, że kąpiąc się w niej, używamy tej samej wody, której wcześniej korzystały inne osoby. Dodatkowo, taka woda nie jest poddawana kontroli jakości, tak jak w przypadku wody w basenach publicznych czy kąpieliskach. Należy pamiętać, że z fontann często korzystają również osoby bezdomne, oraz zwierzęta, które mogą korzystać z wody do potrzeb związanych z higieną czy fizjologią. Fontanny stanowią więc idealne siedlisko dla zanieczyszczeń, bakterii, wirusów, glonów, a także substancji chemicznych, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia.

Woda z fontanny, która może dostać się do jamy ustnej, nosa, ucha bądź niezagojonej rany może spowodować zarażenie salmonellą lub legionellą. Bakterie te mogą doprowadzić do objawów takich jak ból brzucha, wymioty, gorączka, biegunka a nawet zaburzenia świadomości. W ciężkich powikłaniach może spowodować ostre zapalenie stawów, niewydolność nerek, niewydolność oddechowo-krążeniową oraz zapalenie opon mózgowych.

Należy pamiętać, że Główny Inspektorat Sanitarny wydaje ostrzeżenia w trosce o bezpieczeństwo i ochronę zdrowia. Dlatego warto stosować się do zaleceń i brać je pod uwagę, aby uniknąć potencjalnych problemów zdrowotnych. Pamiętajmy, że jest mnóstwo alternatywnych miejsc do kąpieli zamiast miejskich fontann, które są bezpieczne dla naszego zdrowia.